niedziela, 23 marca 2014

CYTRYNOWE SZALEŃSTWO ...

Do powstania "cytrynowego szaleństwa" przyczynił się fakt spróbowania pysznej cytrynóweczki :)
Uraczyli mnie nią znajomi, cytrynówka była tak wyborna że nie mogłam jej zostawić bez oprawy artystycznej. Tak powstały te dwie buteleczki.
Do ich przyozdobienia nie użyłam techniki decoupage gdyż nie miałam akurat w swoich serwetkowych zasobach odpowiedniego wzoru. Dlatego też postanowiłam użyć wyobraźni i stworzyć go sama.
Cytrynki namalowane zostały gąbką, łodyżki zieloną konturówką. Dla urozmaicenia dodałam sznurek zatopiony w żółtej farbie w kolorze cytryn. Zakrętki obkleiłam zielonym filcem.
Całość możecie podziwić :) na załączonych zdjęciach.








Mam nadzieje że narobiłam Wam ochoty na cytrynówkę :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz